tag:blogger.com,1999:blog-7191813388745625220.post723921819991863018..comments2024-01-28T23:51:58.127-08:00Comments on niepodlewam: Skoszona trawa - mulczowanie zamiast kompostowaniaMaczekhttp://www.blogger.com/profile/08000915609844773622noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-7191813388745625220.post-20273319088190741732021-07-06T02:01:29.023-07:002021-07-06T02:01:29.023-07:00Ja tylko mulczuję i podlewam od czasu do czasu EMa...Ja tylko mulczuję i podlewam od czasu do czasu EMami lub nawozem z drożdży z filcem nie mam problemówAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/09744058859569744252noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7191813388745625220.post-33427724126057824062019-07-24T10:05:00.727-07:002019-07-24T10:05:00.727-07:00Polecam:)Polecam:)Maczekhttps://www.blogger.com/profile/08000915609844773622noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7191813388745625220.post-52487418572460860052019-07-24T03:12:13.127-07:002019-07-24T03:12:13.127-07:00Wykorzystuję skoszoną trawę, po części, do wyrówny...Wykorzystuję skoszoną trawę, po części, do wyrównywania powierzchni, gdy teren się zapada, albo po usunięciu starych roślin wypełniam dołek. Mulczowanie wypróbuję i wykładanie na rabatach też.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/05789142253852945120noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7191813388745625220.post-58243698920096867652017-02-07T05:52:47.522-08:002017-02-07T05:52:47.522-08:00Zgadzam się z ZAQ. Natomiast swoją ścinaną raz w t...Zgadzam się z ZAQ. Natomiast swoją ścinaną raz w tygodniu trawę w większości układam jako ściółkę na rabatach, tylko resztki trafiają do kompostownika (zresztą wiadomo, że za duża ilość trawy w kompoście powoduje smród i zakłócenie zachodzących procesów). Azot w kompoście bierze się z innych zielonych odpadów, jak mi się wydaje.Tamaryszekhttps://www.blogger.com/profile/12509611457475000520noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7191813388745625220.post-81850776241801805072016-04-27T11:54:11.164-07:002016-04-27T11:54:11.164-07:00W mnie mulczowanie to porażka z kilku względów:
- ...W mnie mulczowanie to porażka z kilku względów:<br />- Kosić trzeba co 2-3 dni zamiast co tydzień (zapowiadana oszczędność czasu zamienia się na dwukrotne zużycie paliwa, czasu oczywiście nie oszczędzamy)<br />- Jeśli trawa będzie za długa lub za mokra, zacznie łączyć się w kłęby i zagłuszać rosnącą pod nią trawę<br />- W mojej ocenie przyspiesza tworzenie się filcu, a więc ogranicza dostęp wody i tlenu do gleby oraz wstrzymuje rozkrzewianie się trawy.<br /><br />Zaletą jest samonawożenie.<br /><br />Mulczowanie wg mnie tylko na trawnikach typu łąkowego, ew. na gazonach przy automatycznych samobieżnych kosiarkach-robotach (do czasu aż się z takim drogim automatem ktoś nie "zaprzyjaźni", bo to jest Polska i tu się pije i kradnie)ZAQhttps://www.blogger.com/profile/08386804686711337891noreply@blogger.com