Krzyżowanie drzew owocowych – przepis z 1912 roku

Tworzenie własnych odmian drzew owocowych – to możliwe. Czasem pomaga przypadek. Pewniejszy rezultat daje celowe skrzyżowanie dwóch wybranych, atrakcyjnych odmian.

Jak krzyżować drzewa owocowe opisał – na przykładzie grusz – prof. Edmund Jankowski (1849-1938), jeden z najsłynniejszych polskich specjalistów sadownictwa, w książce „Sad i ogród owocowy” z 1912 roku.

Podobnie jak grusze można krzyżować jabłonie, wiśnie, czereśnie, śliwy, nieszpułki, a także np. czereśnie z wiśniami czy cytrusy. Czasu już trochę upłynęło, ale przepis jest ciągle aktualny. Muślin można zastąpić agrowłókniną.

Kwiaty jabłoni. 

1. Wybrać dwa drzewa owocowe do krzyżowania: jedno – na matkę, drugie – na ojca.

Które drzewo owocowe jest lepsze na matkę?

[…] Zdaje się, że przy krzyżowaniu przewaga jest po stronie matki – i że cechy istotne: budowa i forma kwiat, budowa owocu, jego smak, od niej zależą. Najłatwiej jest otrzymać nowe odmiany z tych, które już wydały pewną ilość nowości” – napisał prof. Edmund Jankowski.

2. Gdy na drzewach owocowych pojawią się pąki kwiatowe, wybrać pogodny, słoneczny dzień.

3. Z rozchylających się kwiatów drzewa, które ma być matką, wyciąć małymi nożyczkami wszystkie pręciki. Owinąć kwiaty muślinem, by przypadkiem nie zostały zapylone przypadkowym pyłkiem.

4. Z pręcików drzewa-ojca zebrać pyłek miękkim pędzelek. Przenieść na słupki kwiatów drzewa-matki. Najlepiej to zrobić w pogodny, słoneczny dzień, w godz. 10-16. Korzystnie jest powtórzyć zabieg przez kilka dni z rzędu.

Za każdym razem kwiaty drzew-matki owija się muślinem. Trzeba też obok zamocować etykietę skąd został pobrany pyłek i kiedy kwiaty były sztucznie zapylane.

5. Jeśli krzyżowanie udało się, płatki kwiatów w muślinie opadną w tym samym czasie, co pozostałe na drzewie, lub wcześniej. Jeśli nie – zostaną.

Wiele odmian  drzew owocowych jest intersterylnych, czyli nie zapylają się między sobą. Dlatego warto robić próby z kilkoma odmianami jednocześnie i nie przejmować się, że się od razu nie udało. Taka jest Natura:)

6. Muślin, po opadnięciu płatków kwiatów, można zdjąć lub zostawić. Jeżeli go się zostawi, będzie chronił owoce przed szkodnikami.

7. Dojrzałe owoce zebrać, wyjąć dorodne nasiona.

8. Nasiona posiać w doniczkach w lekkiej ziemi i umieścić w piwnicy do wiosny. Każda doniczka musi mieć etykietę z nazwami drzew, których jest krzyżówką oraz datą krzyżowania.

9. Gdy nasiona wzejdą, przesadzić siewki do pojedynczych, małych doniczek. Ziemia powinna być żyzna, najlepsza jest mieszanka ziemi kompostowej, gnojowej i inspektowej. Trzymać na zewnątrz.

Kolejne przesadzanie jest potrzebne, gdy drzewka mają po 6 liści. Wtedy przesadza się je do doniczek o średnicy 15-20 cm.

10. Na zimę drzewka w doniczkach przenosi się znowu do piwnicy. Trzeba okryć same doniczki, np. mchem i liśćmi.

11. W drugim i trzecim roku należy znowu przesadzić drzewka w żyzną ziemię, jak w punkcie 9. Na zimę zaś przenieść do piwnicy i okryć doniczki, jak w punkcie 10.

12. W czwartym roku mogą się pojawić pierwsze pąki kwiatowe. Drzewka można przeszczepić na już owocujące drzewa albo posadzić w gruncie. Zwykle pierwsze owoce nowej odmiany zbiera się jednak po 6-8 latach.

Stary sad przy pałacu w Piorunowie koło Łodzi. Najwyższe drzewo to grusza, niższe - jabłonie.

Warto wiedzieć

Jedna z najsłynniejszych krzyżówek, wyhodowanych jak wyżej, to grusza Faworytka, zwana popularnie Klapsa. Jej rodzice to Masłówka Zwykła (Flamandka) oraz Bonkreta Wiliamsa. Jej hodowca nazywał się Thaddeus Clapp (1811-1861).

Gruszka Klapsa ma pomnik w Bostonie (USA), a nazwisko hodowcy zna cały świat. Prawdopodobnie jej wyhodowanie zajęło co najmniej 20 lat. Po drodze powstały inne, mniej udane odmiany.



3 komentarze:

  1. Fascynująe! Uwielbiam takie zabawy:) Dotąd próbowałam z kwiatami, ale drzewa to cos sszczególnego. Najgorzej, że tyle lat czekania...

    OdpowiedzUsuń
  2. O, tak. Drzewa to coś szczególnego:)

    OdpowiedzUsuń