Sfotografowałam ją w Palmiarni w Łodzi. Grusza wierzbolistna akurat owocowała. Drzewo raczej niepozorne, ale - jak już się je dostrzeże - intrygujące. Liście do złudzenia przypominają wierzbowe (w pierwszej chwili sądziłam, że to jakaś wierzba ozdobna). Owoce są niewielkie.
Znalazłam nazwę gruszy wierzbolistnej w innych językach: Pyrus salicifolia (łaciński), Willowleaf Pear (angielski), Poirier a feuilles de saule (francuski), Weidenblattriger Birnbaum (niemiecki). Obiecywanie "gruszek na wierzbie" ma jednak sens:)
Grusza wierzbolistna
Owoce przypominają ulęgałki, ale są jeszcze mniejsze i nie takie pachnące
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz