Uwielbiam je - kiedy w marcu pojawiają się ich pierwsze listki, to znak, że wiosna jest nieuchronna. Kwitną tylko w czasie, gdy na drzewach nie ma jeszcze żadnych liści (dzięki temu mają dostęp do słońca). Zawilce gajowe to rośliny leśne, a w moim ogrodzie zasiały się same i nadal rozsiewają (z umiarem). Nigdy ich nie wyrywam. Zauważyłam, że najbardziej lubią rosnąć obok iglaków i przy kamieniach. Po kwitnieniu liście zanikają i zawilce zasypiają pod ziemią do następnej wiosny.
Nigdy ich nie podlewam ani nie nawożę. Nigdy też nie zauważyłam na nich szkodnika ani choroby grzybowej.
Zawilec gajowy
Zawilec gajowy pod iglakami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz