Floks (płomyk) szydlasty

Późną wiosną jego setki kwiatów tworzą różowo-fioletowe poduszki w moim ogrodzie. Floksy szydlaste posadziłam na rabatach, skarpie przy tarasie i pomiędzy kamieniami, którymi wybrukowałam ścieżki. Wymagań nie mają praktycznie żadnych: nie trzeba ich nawozić, podlewać, ciąć.
Jedyne co muszą mieć zapewnione to słoneczne miejsce - najlepsze są stanowiska od południa, zachodu, ewentualnie od wschodu. Są idealne na obwódki ścieżek. Zauważyłam, że lubią "wchodzić" na kamienie, z których spływają kaskadami kwiatów. Najlepiej rozmnażać je wczesną wiosną przez sadzonki.

O rozmnażaniu floksów szydlastych piszę tutaj:
http://niepodlewam.blogspot.com/2013/05/rozmnazanie-floksow-szydlastych.html


                                              Floks szydlasty o kwiatach fioletowych...




                                              ... i o kwiatach różowych (to moje ulubione)



                      Floksy szydlaste bardzo dobrze rosną w szparach pomiędzy kamieniami

2 komentarze: