Ogród bez kleszczy

Nie ma preparatu chemicznego, którym można byłoby opryskać ogród, by na 100% zniszczyć w nim kleszcze. Jest jednak kilka sposobów, mniej lub bardziej skutecznych, dzięki którym można  ograniczyć ich występowanie. Jest już nawet tkanina, która odstrasza kleszcze!

Kleszcze nie są rzadkością zwłaszcza w ogrodach przy łąkach, parkach oraz lasach. Mój ogród jest położony właśnie obok lasu. I kleszcze się zdarzają, ale na szczęście rzadko. Ofiarą zawsze był pies.
Od lat szukam informacji, jak pozbyć się kleszczy całkowicie z ogrodu. Na razie - niestety -  to niemożliwe.

Czego się dowiedziałam?
1. Preparaty chemiczne - po bardzo, bardzo długich poszukiwaniach w Rejestrze Produktów Biobójczych znalazłam w końcu środek na kleszcze do ogrodu: Black Jack Home&Garden. Z rejestru wynika, że zawiera 0,2% tetrametryny. Niszczy nie tylko kleszcze, ale także mrówki, pająki, pchły, pluskwy, pająki, mszyce, gąsienice, przędziorki, komary, muchy, meszki, osy.

To link do rejestru - prowadzi go Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych:

http://bip.urpl.gov.pl/article/rejestr-produktow-biobojczych

Uprzedzam, że rejestr jest bałaganiarski. Trzeba mieć dużo czasu, żeby znaleźć poszukiwany preparat. Ale ma się pewność, że jest przebadany.

2. Preparaty naturalne - dopiero niedawno, szukając informacji na temat tataraku, dowiedziałam się, że ma on właściwości kleszczobójcze. Pisze o tym Alewitina Wasina w książce "Wykorzystanie roślin do zwalczania szkodników w sadach i ogrodach" (z 1987 r.; napisanej na podstawie kilkudziesięciu lat badań w ZSRR).

W tataraku jest olejek eteryczny zawierający 82% azaronu, który niszczy kleszcze i komary, a jednocześnie jest niegroźny dla ludzi. W książce jest mowa o stosowaniu proszku z tataraku, ale pewnie można spróbować zrobić np. odwar do opryskania trawnika czy krzaków.

Inna roślina kleszczobójcza to chrzan pospolity. Wg wspomnianej książki takie jego właściwości stwierdzono już w połowie lat 60. XX w. Badania dotyczyły proszku z korzeni chrzanu. Kleszczobójcze właściwości ma też odwar z czeremchy zwyczajnej - polecam, jest łatwy do przygotowania.

Jak zrobić kleszczobójczy preparat z czeremchy CZYTAJ TUTAJ

3. Co zjada kleszcze? Ryjówki! To małe gryzonie, podobne trochę do myszy, ale mają charakterystyczny ryjek. Są bardzo żarłoczne, a w ich menu najwięcej jest owadów - wśród nich właśnie kleszcze. Do ogrodu zwabia je... kompostownik. Mieszkają w nim albo pod stertami liści. Zawzięcie walczą między sobą o terytorium. Dlatego na ok. 300 m kw. ogrodu mieszka zwykle tylko jedna para plus młode, które potem się wyprowadzają.

Ryjówka aksamitna (ok. 8 cm długości) upolowana przez mojego kota. Czasem kot przynosi także ryjówki malutkie (ok. 5 cm długości). Wszystkie ryjówki są w Polsce pod ochroną


Z badań w innych krajach wiadomo, że kleszcze są zjadane przez niektóre pająki i mrówki. Niestety, nie wiadomo, czy także przez gatunki żyjące w Polsce. Na pewno kleszcze zjadają perliczki.

Więcej o perliczkach kontra kleszcze CZYTAJ TUTAJ

4. Trzeba tępić albo przepłaszać z ogrodu inne gryzonie: nornice, myszy, karczowniki, szczury.Są one bowiem - niestety - żywicielami larw i nimf kleszczy. Po napiciu się ich krwią, kleszcz może odpaść w ogrodzie, a następnym jego żywicielem bywa człowiek lub pies.

5.Tkanina antyinsektowa - o jej wynalezieniu i wprowadzeniu do produkcji poinformowano w lipcu 2013 r. Ponoć rewelacyjnie skuteczna i ma się lada dzień pojawić w sprzedaży. Uszyte z niej ubrania odstraszają m.in. kleszcze, komary, gzy, pchły.

Zawarta w niej substancja aktywna ma certyfikat, że jest bezpieczna dla ludzi. Tkanina zachowuje właściwości nawet po 50 praniach. Więcej na ten temat poczytajcie na stronie producenta: www.andropol.pl (w dziale "Informacje prasowe").


29 komentarzy:

  1. No proszę, zaciekawił mnie ten wpis.

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Najlepsza jest maść na szczury. łapie się szczura i smaruje mu brzuch i tak posmarowany po 5 dniach zdycha:)

      Usuń
    2. Dobra tylko trzeba wysmarować nią rurę od wewnątrz. Postawić na drodze gryzonia i po kłopocie, ale jak ktoś woli łapać? To kto mu zabroni.?

      Usuń
  3. Dobry kot:) Albo trutka - teraz są takie, że szczury bezboleśnie zasypiają po kilku dniach od jej zjedzenia.

    OdpowiedzUsuń
  4. Do zwalczania kleszczy mogę polecić 2 środki albo komaron forte albo 707 roach & ant killer. Pryskam 2,3 razy w sezonie i nie martwie się ani o komary ani o kleszcze w ogrodzie!

    OdpowiedzUsuń
  5. witam, mam działke przy lesie, jakies stworki obgryzaja mi korzenie drzwew owocowych, zjadły wisterię, korzenie liliowców- irysów, jest na nich jakiś sposób?

    OdpowiedzUsuń
  6. Może to karczowniki? Niektóre żyją w okolicach stawów i lasów, a inne - nie. Trudno się ich pozbyć, niestety. Jeden ze sposobów to odstraszacze akustyczne. Są solarne (droższe) albo na baterie (tańsze). Można też spróbować wbić patyk i włożyć na niego plastikową butelkę po wodzie mineralnej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podpowiadam jak można skutecznie zredukować populację karczowników,nornic, kretów itp.Należy zrobić gnojówkę z czarnego bzu liście gałęzie -jak leci) - podlać grządki , wlać do nor itp. UWAGA wkładamy rękawiczki bo smród jest niemożliwy i nie do domycia z rąk, powtarzać kilka razy w sezonie. Jak mąż się za to zabiera to cała rodzinka ucieka sprintem z pola rażenia węchowego - ale efekty rewelacyjne i roślinkom służy

      Usuń
    2. To prawda:) Gnojówka z bzu czarnego jest jedną z najbardziej śmierdzących.

      Usuń
  7. Nawet jak znajomej się kleszcz wbil od razu, to musiala bardzo dlugo czekac zanim go wyjela skoro ja zarazil :) nie ma szans by kleszcz w kilka sekund zarazil borelioza. Ten kawalek faktycznie naciagany,nie ma co znajomej wierzyc zbyt mocno aczkolwiek porady pomocne, dziękuję bardzo !

    OdpowiedzUsuń
  8. Niestety jesteś w błędzie! Żeby kleszcze zaraził nas całym spektrum chorób, bakterii, oraz innym ustrojstwem wcale nie musi się wkuć! Wystarczy, że zostawi swój odchod na skórze!!! Kleszcze są bardzo niebezpieczne i niestety nadal ignorowane!

    OdpowiedzUsuń
  9. naturalnymi wrogami kleszczy są ptaki wróblowate . Dlatego trzeba kosić regularnie trawe w ogrodzie , kleszcze zyja na wysokosci od 20 do 70 cm .. Oprócz tego kleszczami żywia sie rowniez mrówki , i pszczoly . dlatego warto posadzic w ogrodzie rosliny które przciagają owady , pszczoly , trzemiele itd.. .Wazna jest tez pies na oborży i koty tak by nie latałaly jak wariaty po ląkach i nie przynosily do domów kleszczy .. MAma nadzieje ze pomogłem

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co za głupota, pszczoły żywią sie produktami roślinnymi - nektary, pyłki - nie owadami. No naprawdę - troszkę rozwagi - proszę

      Usuń
  10. wiem ze nie dla kazdego to mozliwe , ale warto nie wsadzać w ogrodzie roslin które przyciagają myszy czy nornice. Bo to nornice i myszy sa zrodłem kleszczy

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  12. Też jestem zdaniem, że myszy i inne gryzonie roznoszą kleszcze. Trzeba się ich pozbywać albo przynajmniej nie wabić, np. przepełnionymi miskami psów.

    Co do ptaków to moim zdaniem mają inne gatunki kleszczy, nieroznoszące chorób typu borelioza. Wielka szkoda, że w Polsce brakuje badań na temat ekologicznego zapobiegania występowania kleszczy.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wrotycz. Dawniej robiono z niego preparaty np. na wszy. Nie znam badań, które by potwierdzały, że niszczy też kleszcze. Być może - tak. To trująca roślina i trzeba się z nią obchodzić ostrożnie.

      Z wrotyczu robi się preparat na szkodniki. Oto przepis: http://niepodlewam.pl/wrotycz-pospolity-wyciag-na-szkodniki/

      Usuń
    2. Staraniem UE "przyprawia się wrotyczowi rogi". Nie jest tak bardzo trujący jak się usiłuje wmówić, a wręcz - przy zażywaniu wewnętrznym jest bardzo pomocny w leczeniu przeróżnych trudnych chorób (konkurencja dla farmacji). Na zachodzie zaczęto ponoć niszczyć jego stanowiska. O dziwo, o nas rośnie od wieków i nie słyszałam jeszcze, żeby ktoś się nim zatruł, nawet przypadkiem, czy też pijąc w herbatce. W różnych stężeniach, używany zewnętrznie niszczy szkodniki. Tato uczył mnie, że zawsze nacierał konie, żeby odpędzić gzy.

      Usuń
    3. Masz rację z tym wrotyczem. Naciera się też krowy na pastwisku i mleko jest normalne, bez dodatkowego smaku, a krowy sa szczęśliwe.

      Usuń
  14. Właśnie obawiam się stosowania różnych środków dostępnych w sklepach na kleszcze, muchy czy inne insekty, żeby nie zaszkodzić domowym zwierzętom. Nie wierzę, że taka chemia może być bezpieczna dla człowieka i jego pupila. Dlatego szukając czegoś akurat na komary kierowałam się składem z naturalnymi odstraszaczami i znalazłam pożegnanie z komarem. Więc warto dokładniej wczytać się w skład, żeby siebie nie podtruć.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ponoć doskonale odstrasza kleszcze wrotycz, zarówno świeży, jak i wywar. Mam zamiar wypróbować w tym roku chustkę/kaptur na głowę i ramiona zanurzoną w wywarze z wrotycza i wysuszoną.

    OdpowiedzUsuń
  16. Do ogrodu kleszcze przynoszą też jeże. Te zwierzątka nie mają jak się pozbywać tych pasożytów, bo spod igieł ich nie wydrapią... Ktoś chce się pozbywać jeży z ogrodu?

    OdpowiedzUsuń
  17. Jeszcze warto pamiętać, że taki kleszcz roznosi wiele chorób, które mogą nam poważnie zaszkodzić np. zapalenie opon mózgowych. Ja osobiście unikam takich szkodników i nawet ogród na zaś pryskam różnymi preparatami na kleszcze, komary i muchy, używam reset strong, bo lepiej zapobiegać od razu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od zapalenia opon mózgowych można się zaszczepić:) Ja już dawno to zrobiłam. Polecam!

      Usuń