Translate

Obrzeża wokół pni drzew – 10 pomysłów

Teren wokół pni dużych drzew jest trudny do zagospodarowania. Ziemia jest zwykle zacieniona i sucha. Rozwiązaniem są obrzeża: z roślin, kamieni czy ściółek.

Przy pniach dużych drzew niewiele roślin ładnie rośnie. Mało jest takich, które potrafią skutecznie konkurować o wodę z korzeniami drzew. Problemem jest także zacienienie. Najtrudniej pod drzewami utrzymać trawnik. Bywa, że mimo podlewania i nawożenia ten metr kwadratowy trawnika i tak jest brzydki.

Wygodniej pod dużymi drzewami robić obrzeża. To przekłada się na mniej pracy w ogrodzie i oczywiście mniej wody do podlewania. Oto pomysły.

1. Trawa ozdobna

To rozwiązanie sfotografowałam na terenie Soho Factory w Warszawie. Dzięki prostokątnemu wycięciu w drewnianym tarasie, drzewo może swobodnie przyrastać na grubość. Od strony tarasu jest więcej słońca, więc posadzono tu niskie trawy ozdobne. Z drugiej strony są rośliny cieniolubne, które swobodnie przechodzą w trawnik.


----------------------------------

2. Dekoracyjne kamienie

Proste, trwałe i praktyczne obrzeże pnia drzewa z kamieni – jego kontury mogą być koliste, prostokątne, fantazyjne. Tu są eleganckie kamienie kupione w sklepie ogrodniczym. Można też użyć np. kamieni polnych. Folia spodem będzie ograniczała rozwój chwastów. Moim zdaniem najlepsza jest czarna perforowana (z dziurkami). Umożliwi przenikanie wody.


---------------------------------

3. Podpora na pnącza

Tego typu konstrukcję chciałabym mieć w swoim ogrodzie. Pomysł jest z Białegostoku, sprzed Białostockiego Teatru Lalek. To połączenie ławeczki, rzeźby i podpory na pnącza. Oczywiście każdy może tu siadać.


--------------------------------

4. Metalowa kratka

Tego typu kratki kupuje się np. w sklepach z artykułami metalowymi. Składają się zwykle, tak jak to metalowe obrzeże na zdjęciu, z dwóch części (połówek). Dlatego łatwo je zdjąć, by np. uzupełnić kamyki pod spodem.


--------------------------------

5. Jak żwirowa ścieżka

Pod tym drzewem, po zacienionej stronie, trawnik był wyliniały. Zamiast tradycyjnego obrzeża pnia, ta część została wysypana drobnymi, ozdobnymi kamykami, tak jak żwirowa ścieżka obok. Pod spodem jest mały kawałek folii, by ograniczyć wyrastanie chwastów.


--------------------------------

6. Ochrona pnia drzewa

Czasami drzewo rośnie w takich miejscach, że łatwo je zniszczyć, np. tam gdzie parkują samochody. Gdy drzewo ma takie gustowne ubranko z metalu, kierowcy bardziej uważają na drzewo. Na zdjęciu jest pomysł z Katowic. Ciekawa byłaby też wersja takiego wysokiego obrzeża drzewa ze stojakiem dla roweru lub rowerów przed domem.


-------------------------------

7. Zamiast trawnika

W ogrodach zacienionych i starych pod drzewami najlepiej sadzić rośliny lubiące cień. Tutaj rośnie runianka japońska (jest zielona cały rok, ma minimalne wymagania). Tego typu obrzeża wysokich drzew mogą mieć fantazyjne kształty. Kontury po bokach przycina się nożycami.


------------------------------

8. Rabata kwiatowa

W tym starym, zarośniętym ogrodzie brakuje miejsca na kwiaty. Dlatego obrzeża pod wysokimi drzewami są z kwiatów jednorocznych, tolerujących półcień. To np. niecierpki i bratki. Takie rabaty trzeba systematycznie podlewać.


-----------------------------

9. Kora sosnowa

Obrzeża wysypane korą lubią np. sosny pospolite. Zaletą tego rozwiązania jest mniej grabienia igieł i szyszek. Co jakiś czas po prostu przysypuje się je korą. Najtrudniejszy etap to wykonanie wycięcie w trawniku koła lub innego kształtu.


-----------------------------

10. Kolorowa ściółka 

To też rodzaj ściółki, tyle że kolorowej. Gotowe, barwione wiórki kupuje się w sklepach ogrodniczych. Kolor można dopasować np. do klinkieru czy cegły, z którego jest wykonana np. elewacja domu. Pod spodem kolorowej ściółki można podłożyć folię perforowaną, by ograniczyć rozwój chwastów.



Więcej o ściółkowaniu ziemi CZYTAJ TUTAJ

Sadzenie kwiatów cebulowych w listopadzie – czy warto

Listopad to miesiąc promocji kwiatów cebulowych w sklepach. Czy warto sadzić tak późno tulipany, hiacynty, krokusy i inne cebulowe? 

Hiacynty najlepiej sadzić w drugiej połowie września.

Teoretycznie w listopadzie nie powinno się już sadzić kwiatów cebulowych, bo to zbyt późny termin. Przykładowo, tulipany i czosnki ozdobne sadzi się do 15 października. Do końca września zaś np. cebulice, hiacynty, ifejony, kamasje. Dla krokusów wiosennych zaś termin sadzenia jest do pierwszych dni października.

Krokusy wiosenne sadzi się cały wrzesień i w pierwszych dniach października.

Terminów sadzenia kwiatów cebulowych warto przestrzegać. Chodzi o to, aby kwiaty cebulowe zdążyły się ukorzenić przed zimą. Jeśli nie zdążą się ukorzenić, mogą:


  • Nie przeżyć zimy (zmarznąć) – to się zdarza np. krokusom;
  • Przeżyć zimę lecz nie zakwitnąć wiosną – tak często jest w przypadku np. tulipanów.

Narcyzy powinny być sadzone wcześnie - w sierpniu i w pierwszych dniach września.

W sklepach zaś najwięcej promocji na cebulki kwiatów jest właśnie w listopadzie, czyli po wszelkich terminach sadzenia. Czy kupować?

Moim zdaniem, można próbować. To często okazja, by mieć w ogrodzie nowe, ciekawe, rzadkie odmiany. Jednak cena takich cebulek powinna być niska lub nawet bardzo niska (za przysłowiowe grosze). W listopadzie to bowiem towar mocno przeterminowany. 

Puszkinie sadzi się we wrześniu, ale najlepiej nie później niż 20 września. 

Gdy cebulki kwiatowe sadzi się w listopadzie, warto nad nimi usypać kopiec, np. z kory, albo przynajmniej położyć tym miejscu ściółkę z liści. Dzięki temu ziemia dłużej zachowa wyższą temperaturę. Sadzone za późno cebulki będą miały więcej czasu na ukorzenienie zanim ziemię skuje mróz.

Śnieżycę najlepiej sadzić w drugiej połowie września.

W marcu ściółkę należy zacząć usuwać. Trzeba to robić bardzo delikatnie, by nie zniszczyć wschodzących kwiatów (łatwo je złamać). Szczególnie delikatne są pąki kwiatowe krokusów (liście wypuszczają później niż kwiaty). Właśnie z powodu kruchości wschodzących kwiatów cebulowych do kocowania lepiej nie używać zwykłej ziemi. Trudniej ją rozgarniać wiosną niż korę.

Zimowe okrycie kwiatów cebulowych najlepiej rozgarniać stopniowo, co kilka dni, zaczynając już od początku marca.

Tulipany w marcu.

Czy kwiaty cebulowe sadzić jeszcze później niż w listopadzie? Można próbować. Zdarzyło mi się kiedyś posadzić tulipana w styczniu (w czasie odwilży). Cebulka leżała sobie na wierzchu ziemi, zagubiona w ogrodzie. Przeżyła zimę lecz wiosną nie zakwitła.

Najlepszy termin sadzenia tulipanów to 15 września - 15 października.

Terminarz sadzenia kwiatów cebulowych CZYTAJ TUTAJ

Stewia – kiedy i jak siać

Jest słodsza jak cukier lecz bez kalorii. Stewia to zioło, które można uprawiać w donicy.  Najlepszy termin siewu to marzec i kwiecień.

W polskim klimacie stewię najlepiej uprawiać w doniczkach. Na tym zdjęciu wyższe rośliny to stewia, a niższe - papalo (meksykańska przyprawa).


Stewia (Stevia rebaudiana) to prastare zioło Indian Guarani (Ameryka Południowa). Na całym świecie zdobyło ogromną popularność jako naturalny słodzik, który nie zawiera cukru i nie tuczy. Rzeczywiście: kawałek liścia wystarczy, by osłodzić np. herbatę. Stewię ususzoną i zmieloną można dodawać m.in. do ciast.

Na sklepowych półkach jest mnóstwo gotowych słodzików ze stewią. Można także stewię uprawiać w donicach w domu (zimą) i na balkonie (latem). Ogólnie stewia jest łatwa w uprawie. Najtrudniejsze są rozmnożenie jej z nasion, a potem zapewnienie dużo słońca (także zimą, co w polskim klimacie nie jest proste).

Stewia nie jest ziołem szczególnie pięknym. Wygląda zwyczajnie. Zwykle używają jej osoby zagrożone cukrzycą i z nadwagą, bo jest słodka, ale nie dostarcza organizmowi cukru. Stewia ma jeszcze jeden mniej znany atut. Jej liście mają właściwości antybakteryjne. Żucie słodkich liści stewii zapobiega psuciu zębów.

Termin siewu

Stewię sieje się w marciu i kwietniu do skrzynek lub doniczek.

Gdy młode stewie mają po 2-3 liście właściwe, trzeba je przesadzić do osobnych doniczek. Osiągną do 70 cm wysokości i 20 cm szerokości.

Ziemia

Stewia lubi żyzną, lekko wilgotną, kwaśną ziemię (pH 5). Można użyć np. ziemi do cytrusów albo, jeśli się ma, ziemi kompostowej.

Ogólnie stewia jest jednak tolerancyjna co do ziemi. Dobrze sobie radzi także w uniwersalnej ziemi do kwiatów. Ma jednak wtedy jaśniejsze, mniejsze liście i gorzej znosi okres zimowy (bo jest słabsza).

Ciemnozielone liście to znak, że stewia ma ziemię taką, jaką lubi.

Głębokość siewu

Stewie sieje się płytko. Najlepsza głębokość to 0,5 cm.

Rozstaw nasion

Stewia ma małe nasiona, wyglądające jak przecinki.

Zwykle stewię sieje się punktowo (w torebkach jest mało nasion), czyli robi malutki dołek, wsadza jedno nasionko i zasypuje.

Odstęp pomiędzy nasionami powinien wynosić 2-3 cm. Dzięki temu wygodniej potem przesadzać siewki stewii do innych doniczek.

Gdy nasion stewii jest więcej, można je rozsypać na powierzchni ziemi tak, jak się posypuje solą. Następnie nasiona przyprósza się ziemią.

Nasiona stewii wyglądają jak małe przecinki.

Kiełkowanie

Stewia, aby wykiełkować, musi mieć temperaturę co najmniej 22 stopnie Celsjusza. Skrzynkę z posianym nasionami trzeba więc ustawić w ogrzewanym pokoju. Pierwsze zielone listki pojawiają się zwykle po 14 dniach.

Podczas kiełkowania stewia lubi mieć lekko wilgotną ziemię.

Nigdy nie wschodzą wszystkie nasiona stewii. Jeśli na 10 nasion wzejdzie 5, to bardzo dobry wynik.

Nasiona stewii teoretycznie zachowują zdolność kiełkowania aż 4 lata. Jednak w domowych warunkach nasiona łatwo wilgotnieją lub wysychają i tracą zdolność kiełkowania. Poza tym rzadko się zdarza, że wszystkie nasiona, nawet świeżo zebrane, są żywe. Niektóre są puste w środku.

Słabym wschodzeniem nie trzeba się przejmować. Wystarczy wyhodować z nasion jedną lub kilka stewii. Potem można je rozmnożyć przez ukorzenianie sadzonek i podział kłączy, co jest łatwiejsze.

Stewia kwitnie w donicach, ale trudno się doczekać nasion.

Gdzie sadzić

Stewię najlepiej uprawiać w donicach. W gruncie marznie przy pierwszych przymrozkach. Zimę stewia powinna spędzać w domu, w słabo ogrzewanym pokoju (najlepiej około 18 stopni Celsjusza). Gdy ma za ciepło, zasycha (mimo podlewania).

Na lato stewię najlepiej wystawić na balkon lub taras.

Stanowisko

Stewia uwielbia dużo słońca przez cały rok. Gdy ma za mało słońca, staje się wybujała i wiotka.

Mrozoodporność

Stewia ginie już w temperaturze 0 stopni Celsjusza.

Jeśli na balkonie zmarzną stewii liście, a mróz był nieduży, można próbować ją odratować.

Doniczkę trzeba wstawić do pokoju. Uciąć zmarznięte pędy. Ustawić na słonecznym parapecie. Zraszać ziemię, by była delikatnie wilgotna. Stewia może się zregenerować z kłączy, które są mniej narożne na mróz niż liście.

Warto wiedzieć


  • Inne nazwy stewii: Słodkie zioło, Stevia rebaudiana.
  • Na świecie jest znanych około 200 gatunków stewii. Jednak tylko stewia rebaudiana to prawdziwe słodkie zioło.
  • Za najsłodszą odmianę stewii jest uważana Sweety Star. 
Pąki kwiatowe i kwiaty stewii także nadają się do jedzenia.



Rośliny przedłużające młodość – co mieć w ogrodzie

Już samo przebywanie w ogrodzie ma działanie odmładzające. Niektóre rośliny szczególnie poprawiają pamięć, wzrok, humor. Warto je sadzić!


Wraz z kolejnymi urodzinami, a to wzrok już nie ten, pamięć jakby słabsza, pojawiają się kłopoty z zasypianiem, czasem depresja. Ogród to świetne lekarstwo na odmłodzenie. 

Na pewno znacie przykłady takich ludzi, którym ogród przywrócił młodość. Podczas spaceru po ogrodzie działkowym poznałam kiedyś pana w wieku lat 100 (byłego księgowego), który potrafił wejść na dach altany, by zrywać jabłka. Żartami sypał jak z rękawa, wyglądał na góra lat 60, a uprawą roślin zainteresował się dopiero na emeryturze.

Moc odmładzająca ogrodu jest ogromna. Świeżych warzyw i owoców – też. Są jednak rośliny, które szczególnie warto mieć w ogrodzie. Nie wszystkie są przeznaczone do jedzenia czy na herbatki. Już sam zapach często wystarcza, by inaczej, młodziej spojrzeć na świat.

Dziewanna wielkokwiatowa (Verbascum densiflorum)

Kiedyś o dziewannie mawiano , że „Zmarszczki wyciera I wyrównywa”. Kwiaty dziewanny można dodawać do kąpieli w wannie, ale także samych dłoni czy stóp. Gdy dziewanna zasieje się sama w ogrodzie, warto pozwolić jej rosnąć. Osiąga do 2,5 m wysokości.

Dziewanna
-------------------------------------------

Goryczka kropkowana (Gentiana punctata)

W stanie dzikim goryczka kropkowana jest pod ochroną. Wykopywana jest ze względu na swoje lecznicze właściwości, bo „Zachowuje przez długi wiek w czerstwem zdrowiu”. W ogrodach też jest rzadka.
------------------------------------------

Goździki (Dianthus)

Odmładzającą moc ma zapach – goździków „Woń posila serce, sczerstwia i uwesela”. Warto goździki nie tylko sadzić w ogrodzie, ale też dawać seniorom w prezencie jako kwiaty cięte do wazonu. Zapach wypełni cały dom, o ile oczywiście wybierze się goździki pachnące.

Goździki
------------------------------------------

Kolendra (Coriandrum sativum)

To niesamowite zioło i świetna przyprawa. Od dawien, dawna uważano, że kolendra „Pamięć posila” i „Sen wdzięczny czyni”. Jednak jednocześnie ostrzegano, by nie za często ją jeść, bo „szaleństwo sprowadza”.

Kolendra
------------------------------------------

Konwalia majowa (Convallaria majalis)

Odmładzające działanie ma zapach konwalii. Mawiano kiedyś, że jej „Woń serce, mózg i wnętrzności posila”. W ogrodzie trudno oczywiście ją wąchać, bo jest niska. Bukiecik w wazonie poprawi samopoczucie.

Konwalia
-----------------------------------------

Krwawnik pospolity (Achillea millefolium)

W ogrodach jest zwykle tępiony jako chwast. Można go nazbierać na łąkach - „Wódka z niego pamięć ostrzy, starość przedłuża i smętne rozwesela we frasunkach”.

Do ogrodu do wąchania polecam – znacznie większy - krwawnik wiązówkowaty.

Krwawnik
---------------------------------------

Lawenda szerokolistna (Lavendula latifolia)

W ogrodzie warto mieć lawendy – bez względu na gatunek. Każda poprawia samopoczucie. Na pamięć najlepsza jest lawenda szerokolistna: „Ludziom starym pamięć ostrzy” i „Pamięć zachowuje”.
--------------------------------------

Melisa lekarska (Melissa officinalis)

Zwykle melisę pije się na uspokojenie, w razie stresujących sytuacji. Melisa ma jednak szersze działanie: „Serce posila, smutek oddala, uwesela serce”. Po filiżance melisy ma się ochotę na życie.

Melisa
-------------------------------------

Ogórecznik lekarski (Borago officinalis)

Sok z ogórecznika ma działanie wzmacniające, zaś „Boragowa wódka serce posila, duchy serdeczne rozjaśnia, sny groźne odejmuje, myśl dobrą czyni”. Ogórecznik lekarski jest bardzo łatwy w uprawie.

O uprawie ogórecznika CZYTAJ TUTAJ

Ogórecznik
-------------------------------------

Rumianek pospolity (Matricaria chamomilla)

Obok rumianku świetnie rosną warzywa i inne zioła. Najlepiej pozwolić mu samemu się rozsiewać. Warto też pić rumianek, bo „Pamięć zachowuje”.

Rumianek
-------------------------------------

Ruta zwyczajna (Ruta graveolens)

Zawarty w rucie zwyczajnej olejek to znany afrodyzjak. Ruta trzymana w sypialni, np. w wazonie, odmładzała zarówno panów, jak i panie. Utarta z winem miała wzmacniać serce. Listki ruty jedzono na dobry wzrok.

Ruta
-------------------------------------

Słonecznik zwyczajny (Helianthus annuus)

Lecznicze właściwości mają zewnętrzne płatki kwiatów. Wierzono, że słonecznika „Korzeń, zwieszony na szyi, broni od nagłej śmierci”. Herbatka zaś „Mężom sił dodaje”. Kwiaty słonecznika mają działanie potwierdzone przez współczesną medycynę. Są stosowane np. przy chorobach płuc i pylicach (górnicy!).

Słonecznik
------------------------------------

Sosna pospolita (Pinus sylvestris)

Z sosną najczęściej jest kojarzony syrop na kaszel. Mało kto wie, że „Wódka z zielonych szyszek zmarszczki spędza”.

Sosna
-----------------------------------

Włoski koper (Foeniculum capillaceum)

Wręcz trzeba go jeść pod każdą postacią, gdyż „Odmładza starych ludzi” oraz „Wzrok wcale też zachowuje aż do śmierci”. Lista jego innych, dobroczynnych właściwości jest bardzo długa.

W XVIII wieku w Wielkiej Brytanii zdarzyła się zabawna historia z koprem włoskim w roli głównej. Pewien aptekarz wymyślił lek z koprem włoskim na kamice nerkową i żółciową. Do jej ujawnienia zmusił go brytyjski parlament (za wynagrodzeniem 5.000 funtów). Recepturę opublikowano w gazecie, by każdy mógł sobie lek zrobić.

Koper włoski


Cytaty w tekście pochodzą z „Zielnika czarodziejskiego” Józefa Rostafińskiego z 1893 roku.




Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...