Translate

Wieńce i stroiki na groby – moda sprzed wieku

Obecnie stroiki i wieńce na groby są zwykle plastikowe. Dawniej było igliwie, suche kwiaty, ale też papier oraz farbowany mech i drzewne wiórki. Ciekawostek sprzed wieku jest więcej.

Jałowiec był kiedyś popularnym materiałem na wieńce i stroiki. 


Dekorowaniem grobów, tak jak każdą inną dziedziną naszego życia, rządzi moda. Jednym się podoba, innym – wręcz przeciwnie. Okazuje się, że na brak gustu innych narzekamy od ponad wieku(!). A moda i tak ciągle się zmienia.😎

Wiązanki na groby z kwiaciarni

Moda na dekorowanie grobów stroikami i wiązankami z kwiaciarni pojawiła się w drugiej połowie XIX wieku.


W czasie ostatnich Zaduszków można było podziwiać roślinną dekoracyę niektórych bogatych grobów, w ładne kwiatowe ogródki zamienionych. Wieńce też w tym dniu na mogiłach składane, robione są z zieleni, odpowiadające powadze celu do którego mają służyć. (…) Zdarza się nieraz zobaczyć girlandę utkaną ręką ogrodniczego maestra z kolorowych liści i kwiatów szklarniowych” – donosił „Ogrodnik Polski” w 1889 r.


Pod koniec XIX w. wieńce na Wszystkich Świętych robiono zwykle własnoręcznie z gałązek świerku, jodły i jałowca, a przeplatano ligustrem, bluszczem i borówką brusznicą. Kolorowymi akcentami były suche kwiaty nieśmiertelnika i bardzo modnego wówczas amobium (dziś zapomnianego w Polsce).

Kto się chciał wyróżnić, a nie stać go było na „cieplarniane kwiaty”, używał farbowanych wiórków drzewnych i mchu oraz kolorowego papieru. Nie wszystkim się to podobało.


O ileż piękniejszy prosty wianek z jałowcu niż zabarwiony farbką na niebieskawo-zielono i przetykany czerwonymi wiórkami drzewnymi!” – ubolewał „Ogrodnik Polski” z 1889 r.


A jak dekorowano groby wcześniej, zanim modne stały się wiązanki? Sadzono symboliczne rośliny, np. kaliny na grobach panien na wydaniu.


Przeczytaj także: Rośliny sadzone na grobach – znaczenie symboliczne


Nieśmiertelniki - te kwiaty były dawniej popularne w wiązankach na cmentarze.

Nowinki zagraniczne

W Polsce nie przyjęła się ciekawa nowinka z amerykańskich cmentarzy. Opisał ją „Ogrodnik Polski” w 1892 r.:

Bazą dekoracji było metalowe naczynie w kształcie krzyża, kotwicy lub serca. Do środka wlewano wodę i wkładano mech. Następnie w mech wtykano kwiaty, gałązki, liście i inne dekoracje. „Efekt jest większy, gdy skrzynka tak jest w ziemię wgłębiona, że boków jej zupełnie nie widać”.

Amerykanie byli w XIX w. wzorem dla Europy, jak z rozmachem dekorować groby, zwłaszcza narodowych bohaterów. To były tony kwiatów!


Posągi Waszyngtona, Linkolna, Lafayeta i Wortha, portyki świątyń, groby na cmentarzach – wszystko okrywały kwiaty” – to relacja jednego z ogrodników z 1883 r.


Złotych napisów na żywych liściach nie wymyślili jednak nawet Amerykanie. Niemiec G.Berkholz opracował metodę pisania złotymi, niezmywalnymi literami, np. na liściach bluszczu. Potrafił napisać nawet wiersze. Jego wieńce już w czasie premierowej wystawy w Berlinie w 1882 r. wyprzedano na pniu, co też odnotowano w „Ogrodniku Polskim”.

Dziś po morzu kwiatów na amerykańskich cmentarzach nie ma śladu. Jest ogromny trawnik. Groby z reguły są płaskie. Nawet jeśli ktoś przyniesie kwiaty, będą sprzątnięte, by mogły przejechać kosiarki…

W USA upowszechniła się za to teraz inna moda. Rodzina i przyjaciele fundują pamiątkowe ławki, drzewa, krzewy, a nawet rabaty kwiatowe w publicznych miejscach, np. ogrodach botanicznych. Imię zmarłego jest uwieczniane na specjalnych tabliczkach.


Pamiątkowa ławka ufundowana przez rodzinę i przyjaciół 34-letniego Matta w Garfield Park Conservatory w Chicago. Jest na niej specjalna tabliczka.


Drogi czy tani wieniec

Pod koniec XIX w. w Polsce rozgorzała dyskusja w prasie, czy wieńce w ogóle są potrzebne. Postulowano nawet, aby na pogrzebach wcale ich nie było. Rodziny bowiem kupowały wieńce kosztowne, często ponad możliwości finansowe, a niektórzy sprowadzali je nawet z zagranicy.


Gdyby choć połowę użytych pieniędzy rozdano prawdziwe biednym, przeznaczono na początkową oświatę lub inne tego rodzaju cele, polecając nieboszczyka modłom obdarowanych, byłoby to niewątpliwie lepiej, a ze stanowiska społecznego korzystniej” – postulował Edmund Jankowski, słynny polski ogrodnik i pomolog w „Ogrodniku Polskim” w 1898 r.


Ciekawe, jak zmieni się moda na cmentarzach za kolejne 100 lat.😀

Sny o roślinach – znaczenie z 1890 roku

 Kwiaty, maliny, kapusta to pomyślne sny. Liście, ciernie, pokrzywy czy kwaśne jabłka – niekoniecznie. Co oznaczają sny o roślinach? Oto interpretacja z 1890 roku.

Jedni wierzą w sny, inni – wręcz przeciwnie. Stara książka „Najnowszy i najprawdziwszy wykład snów, czyli sennik” Kazimierza Góralczyka z 1890 roku zwróciła moją uwagę tytułem. Wybrałam z niej dla Was hasła ogrodnicze.😉

Miłych snów!😇

Aloes

Gdy się śni, wróży zmartwienie.

Sen o aloesie ponoć zwiastuje zmartwienia.

Bukiet

„Ostrzega panny, aby się strzegły zalotników i nie słuchały pochlebstw”.

Ciernie

Lepiej nie obgadywać nikogo, bo to może skutkować ciężkim zmartwieniem.

Czosnek

Przez dwa tygodnie od tego snu lepiej nie chodzić do karczmy (czyli baru).

Jak się przyśni czosnek, lepiej po barach nie chodzić.😉

Drzewo

Gdy się je rąbie, lepiej niepotrzebnie nie gadać, bo to oznacza kłopoty.

Dynia

Gdy się ją zjada, to zapowiedź poprawy zdrowia, ale na wszelki wypadek trzeba poradzić się lekarza.

Gąsienice

„Wróżą szkodę w owocach i jarzynie”. Najlepiej iść do ogrodu i sprawdzić, czy faktycznie się nie pojawiły. Jeśli jest zima, trzeba się… wykąpać.

Gąsienice na bazylii.

Groch

„Lekkomyślnym łzy wróży”.

Imbir

Jeśli jest podawany w wódce, to ostrzeżenie, by nie ufać fałszywemu przyjacielowi.

Jabłka

Kwaśne jabłka zwiastują kłótnie w domu.

Sen o kwaśnych jabłkach, np. Antonówkach, ma zapowiadać kłótnie.

Kapusta

Taki sen zapowiada dobre plony.

Kwiaty

Przepowiadają szczęście. Gdy pannie przyśnie się ogródek z kwiatami, szybko wyjdzie za mąż.

Jeśli przyśnie się ogród z kwiatami, to może być zapowiedź ślubu.

Las

Zapowiada zysk, ale pod warunkiem, że we śnie był piękny.

Liście

„Smutną nowinę wróżą”.

Maliny

Powodzenie w biznesie.

Pokrzywy

Wróżą zdradę.

Poziomki

Warto zacząć oszczędzać.

Sen o poziomkach to przypomnienie o oszczędzaniu.

Ziemia

Przestroga, by jej nie sprzedawać.😎

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...