Translate

Odczyn pH fusów kawy – kwaśny czy zasadowy

Fusy kawy można wyrzucać na kompost – to nie ulega wątpliwości. Czy mają odczyn pH kwaśny, czy zasadowy? Oto wynik badania.

Jedni twierdzą, że fusy kawy są kwaśne i sypią je – jako nawóz – pod rośliny lubiące kwaśną ziemię, np. borówki amerykańskie i rododendrony. Inni wręcz odwrotnie – uważają, że fusy kawy są zasadowe (alkaiczne).
Jak jest naprawdę? Fusy kawy są kwaśne czy zasadowe? Sprawdziłam.😎

Krok 1

Do badania użyłam pasków wskaźnikowych do mierzenia pH oraz wody destylowanej. 
Fusy wzięłam z kawy zaparzonej w ekspresie.



Krok 2

Szczyptę fusów kawy wsypałam do filiżanki. Następnie wlałam łyżkę wody destylowanej.


Krok 3

Poczekałam chwilę, by fusy kawy opadły na dno filiżanki.



Krok 4

Włożyłam na chwilkę pasek wskaźnikowy.



Krok 5

Po odczekaniu pół minuty odczytałam wynik. Wystarczyło porównać ze skalą pH.

Wynik: fusy kawy mają odczyn pH 5,5, czyli kwaśny.



Krok 6

Aby się upewnić, że wynik jest prawidłowy, jeszcze raz zmierzyłam pH fusów kawy. Użyłam innego paska wskaźnikowego. Wynik był ten sam – pH 5,5.


Warto wiedzieć


  • Odczyn pH 5,5 jest trochę za wysoki dla borówek amerykańskich. Jednak, jeśli mają bardzo kwaśną ziemię - np. tak jak u mnie około pH 4 – fusami kawy można je od czasu do czasu podsypać.

Odczyn pH 5,5 lubią takie rośliny ogrodowe jak: agrest, hortensja, magnolia, malina, poziomka, różanecznik, truskawka.

Wykaz pH dla krzewów i drze owocowych CZYTAJ TUTAJ


  • Większość roślin pokojowych także lubi odczyn pH 5,5. Problem w tym, że w donicach fusy kawy mogą pleśnieć.  Po prostu w doniczkach nie zachodzi taki rozkład materii organicznej, jak w kompostownikach.

Lepiej nie podsypywać fusami kawy np. pelargonii oraz fuksji. Bo preferują wyższy odczyn pH.

Wykaz pH dla roślin doniczkowych CZYTAJ TUTAJ


  • Czy można kompostować fusy kawy razem z filtrami? Tak! 


Jak szybko rozkładają się filtry do kawy CZYTAJ TUTAJ

Kurs online: Jak stworzyć bloga razem z Niepodlewam

Myślisz o założeniu własnego bloga takiego jak Niepodlewam? Chcesz dzielić się wiedzą z innymi, a przy okazji na tym zarobić? Możesz na nas liczyć!



Organizujemy zapisy na kurs online: Jak stworzyć bloga razem z Niepodlewam.

Co trzeba zrobić? Aktualnie dostęp do kursu jest zamknięty. Kliknij link poniżej i podaj swój adres e-mail! Dzięki temu będziesz na bieżąco i otrzymasz najlepszą ofertę, gdy tylko będzie dostępna!

Bonusowo otrzymasz Darmowy E-book: Jak Nie Podlewać Ogrodu - 10 Sposobów

Link do zapisów na kurs: https://bit.ly/KursyNiepodlewam

W tym kursie, krok po kroku dowiesz się jak:

  • Zbudować swoją własną stronę na WordPress;
  • Nauczysz się podstawowych elementów poprawnego pisania tak, żeby inni z chęcią czytali to, co chcesz im przekazać;
  • Pokażemy jak stworzyć niepowtarzalne grafiki do Twojego bloga i - jak za rękę - przeprowadzimy przez cały proces publikowania treści w internecie. 


Jeśli będziesz potrzebować wsparcia, wystarczy że dasz nam o tym znać - pomożemy!

Czy można kompostować skrzyp?

Skrzyp to uciążliwy chwast w ogrodzie. Jednak zawiera też dużo krzemu, który uodparnia inne rośliny m.in. na choroby grzybowe i suszę. Warto go wrzucać do kompostu lecz nie w całości.

Resztki skrzypu w kompostowniku. Nadają się tylko zielone, nadziemne części. Zawierają dużo krzemu. 

Skrzyp bardzo trudno usunąć w ogrodu. Ma wyjątkowo długie podziemne rozłogi, sięgające nawet 1,5 m w głąb ziemi. Gdy takie rozłogi potnie się na części, np. szpadlem, z każdego kawałka wyrośnie nowy skrzyp.

Cykl wegetacyjny skrzypu

Skrzyp ma coś w rodzaju dwóch cykli wegetacyjnych. W kwietniu wypuszcza pędy zarodnikowe, które niektórzy mylą z… grzybami.

Następnie – mniej więcej 2-3 tygodnie po pędach zarodnikowych – pojawiają się zielone, pierzaste pędy asymilacyjne skrzypu. W właśnie te zielone pędy skrzypu są ZNAKOMITE na kompost.

Rozłogi oraz pędy zarodnikowe skrzypu się nie nadają. TRZEBA je usunąć poza ogród.
Krzem – pierwiastek odporności

Pędy asymilacyjne skrzypu pojawiają się w kwietniu. Przypominają grzyby. Nie nadają się na kompost.

Krzem ze skrzypu

Skrzyp charakterystycznie skrzypi w palcach. Zawiera bowiem dużo krzemu. To pierwiastek od dawien dawna ceniony w kosmetyce, bo poprawia kondycję włosów, skóry, paznokci. I właśnie skrzyp jest składnikiem takich kosmetyków.  Herbatki ziołowe ze skrzypu zaś polecane są m.in. także na wzmocnienie naczyń krwionośnych.

W przypadku roślin krzem także ma właściwości wzmacniające. Ten pierwiastek powoduje, że ściany komórkowe roślin są grubsze, twardsze. Dzięki temu są bardziej odporne na choroby, zwłaszcza grzybowe, ale też szkodniki (np. ślimaki) oraz suszę.

W ogrodzie jest dużo krzemu – głównie w piasku. Jednak jest on mało przyswajalny dla roślin. Najprostsza forma nawożenia krzemem to preparaty zrobione ze skrzypu – gnojówka lub wyciąg.
Po prostu podlewa się nimi rośliny. Na nawożenie krzemem ze skrzypu bardzo dobrze reagują np. truskawki, ogórki, pomidory.

Co na kompost

Skrzyp wyrwany jako chwast warto wrzucać do kompostownika – oczywiście bez rozłogów i pędów zarodnikowych. Wzbogaci kompost w krzem i trafi do ogrodu w przyswajalnej formie dla roślin.

Na kompost nadają także resztki z gnojówki i wyciągu ze skrzypem. Znakomite są oczywiście również fusy skrzypu z herbatek ziołowych. Szkoda wyrzucać!😎

Zielone pędy wegetacyjne są świetne na gnojówkę do wzmacniania roślin w ogrodzie. Potem można je wyrzucić na kompost. Wzbogacą go w krzem. 

Warto wiedzieć


  • Inną rośliną, która ma opinię, że nie wolno jej kompostować, jest aksamitka. Nie trzeba jej wyrzucać, palić itp. 


O kompostowaniu aksamitek CZYTAJ TUTAJ

Uprawa rzeżuchy na wacie – krok po kroku

Rzeżucha świetnie rośnie na wacie kosmetycznej. Już po tygodniu nadaje się do jedzenia. Jest tak czysta, że nie trzeba jej myć.

Uprawa rzeżuchy na wacie jest bardzo prosta. Paczka waty wystarcza na posianie nasion z kilku torebek. Po tygodniu od siewu rzeżucha nadaje się do jedzenia. To najszybciej rosnące warzywo świata.😃

Warto wiedzieć: wata to materiał naturalny. To po prostu włókna otaczające nasiona rośliny o takiej samej nazwie, czyli bawełny. Gdy rzeżucha zostanie zjedzona, watę – na której rosła - można wyrzucić do kompostownika.😎

Jak siać rzeżuchę na wacie 


Krok 1

Potrzebne są:

  • Nasiona rzeżuchy
  • Wata kosmetyczna
  • Talerz
  • Filiżanka (ewentualnie)



Krok 2

Na talerzyku ustawić do góry dnem filiżankę. Zamiast filiżanki może być też inne wypukłe naczynie, np. spodek.

Można też zrezygnować z filiżanki – wtedy rzeżucha będzie rosła płasko.


Krok 3

Talerzyk i filiżankę obłożyć watą. Nie musi być zbyt dokładnie. Zwykle wystarcza około 15 cm paska waty wyciągniętego z opakowania.


Krok 4

Podlać watę. Następnie palcami ułożyć ją w miarę równo na talerzyku i filiżance.


Krok 5

Rozsypać nasiona rzeżuchy na wacie. Nie trzeba ich przykrywać.


Na bardziej zaokrąglonych powierzchniach nasiona mogą się osypywać. Można je wtedy lekko przyklepać palcem.


Krok 6

Posianą rzeżuchę postawić w słonecznym miejscu. Nasiona wschodzą już po kilku godzinach.


Krok 7

Talerzyk z rzeżuchą ustawić na większym, płaskim talerzu. Będzie chronił przed wyciekającą wodą. Bo rzeżuchę podlewa się obficie. Lubi mieć mokro.



Rzeżuchy uprawianej na wacie nie trzeba nawozić. Już po tygodniu można ją ścinać i zjadać. Bez mycia, bo jest czysta.

Rzeżucha po tygodniu od siewu.


Warto wiedzieć


  • Rzeżuchę można też uprawiać – bardzo podobnie jak na wacie - na ręczniku papierowym. 

Więcej CZYTAJ TUTAJ

  • Inny sposób uprawy rzeżuchy to siew w ziemi w doniczkach. 

Więcej CZYTAJ TUTAJ

Doniczki z pudełek tekturowych na rozsadę – jak zrobić

Pudełka tekturowe mogą być jednorazowymi doniczkami na rozsadę. Nadają się zwłaszcza do warzyw, które nie lubią przesadzania, jak cukinie czy dynie.

Doniczki z pudełek  są najlepsze na rozsadę warzyw nie znoszących przesadzania, czyli zwłaszcza dyniowatych. To np. cukinia, dynia, patison. W ten sposób można przyśpieszyć zbiory o około 3 tygodnie.

Tak jak każdy papier, tektura rozmięka. Dlatego w pudełkach tekturowych lepiej nie siać roślin, których rozsadę robi się długo, np. papryki czy pomidora. Po prostu rozmiękną – zwykle odpadają dna.

Dzięki pudełkowej rozsadzie, można też uchronić warzywa przed wiosennymi przymrozkami. Gdy są prognozowane, wnosi się je do ogrzewanego pomieszczenia.

Ja robię pudełkową rozsadę jeszcze jednego powodu. To sposób na ochronę dyń, cukinii i patisonów przed ślimakami. Młodziutkie dyniowate w gruncie potrafią schrupać w jedną noc. W tekturowych doniczkach są bezpieczne.

Jak zrobić doniczki z pudełek tekturowych


Krok 1

Na doniczki najlepsze są pudełka ze zwykłej tektury – takie, w jakich wysyła się paczki. 
Górne skrzydełka lepiej odciąć. Dzięki temu ścianki doniczek będą cieńsze i szybciej się rozłożą w gruncie.

Doniczki robi się z pudełek tekturowych.

Krok 2

Pudełka wypełnia się ziemią. Następnie ustawia na tacy wyłożonej folią. Taką tacę można zrobić z pudełka albo skrzynki po owocach. Więcej CZYTAJ TUTAJ

Folia jest potrzebna dla ochrony przed wyciekaniem wody. W przypadku pudełek tekturowych zwykłe podstawki się nie sprawdzają.

Pudełka wypełnione ziemią i ustawione na folii (z worka na śmieci, który nadaje się potem do użytku).

Krok 3

Tak jak każdą inną rozsadę, tę w pudełkach kartonowych też trzeba hartować na zewnątrz.

Więcej o hartowaniu roślin CZYTAJ TUTAJ

Hartowanie rozsady w doniczkach z pudełek.

Krok 4

Rozsadę sadzi się razem z pudełkami. Tektura szybko się rozkłada. Lubią ją zasiedlać dżdżownice.

Rośliny sadzi się razem z pudełkami.

Po posadzeniu korzenie warzyw przerastają tekturę, która się rozkłada w ziemi.

Cukinia z rozsady pudełkowej na początku czerwca.

Ta sama cukinia pod koniec czerwca. Obok rośnie m.in. patison - także z rozsady zrobionej z pudełku tekturowym.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...