Translate

Sposoby na krety – domowe i chemiczne

Walka z kretami jest trudna i nie ma końca. Ich ulubione miejsce żerowania to wypielęgnowane trawniki, bo tam mają dużo jedzenia. Potrafią ryć w ogrodzie cały rok, gdyż nie zasypiają na zimę.

W jadłospisie kretów są m.in. dżdżownice, pędraki, drutowce, larwy. Dlatego w starych sadach likwidują wiele szkodników zimujących w ziemi, czyli są pożyteczne. Na trawnikach, rabatach kwiatowych i w warzywniakach zaś sieją spustoszenie.

Kret z mojego ogrodu. Rył bardzo krótko, bo został upolowany przez kota.


Krety na zimę nie zasypiają. Schodzą tylko głębiej pod ziemię i robią sobie spiżarnie. Dlatego w czasie zimowych odwilży też potrafią zryć trawnik.

Krety są pod częściową ochroną. W stanie dzikiem nie wolno ich zabijać. Z ogrodu najlepiej krety przepłaszać. Sposobów na krety jest mnóstwo. 

1.Pies lub kot

W moim ogrodzie kret to wielka rzadkość. Dosłownie w kilka dni po pojawieniu się pierwszego kopca, kret zostaje upolowany przez kota i złożony w prezencie przed drzwiami do domu.

Mój kot - pogromca kretów, nornic, myszy. Skacze też po sosnach i łapie wiewiórki. 

Przed wielu laty mieliśmy psa (małego kundla), który był postrachem kretów w całej okolicy. Wymykał się wcześnie rano pod siatką w ogrodzeniu na polowanie. Krety przynosił na podwórko i kolekcjonował w skrytkach. Zawsze układał je w równych rzędach, jak wojsko.

Pies wynajdywał skrytki tak sprytnie i w takiej tajemnicy przed nami, że trudno je było znaleźć. W każdej było po kilkanaście lub kilkadziesiąt kretów. Gdy opróżnialiśmy skrytkę, robił nową w innym miejscu i znowu zbierał krety. Pies nigdy nie był tresowany do wyłapywania kretów. Ten typ tak miał:)

2.Odstraszacze dźwiękowe

Mają całkiem dobrą skuteczność. Przepłaszają nie tylko krety, ale też nornice, myszy i szczury. Można je bardzo łatwo zrobić, np. nadziać plastikową butelkę na patyk. Niezłe są także wiatraczki (takie do zabawy dla dzieci).

Odstraszacz dźwiękowy można też kupić – są na baterie i solarne. Odstraszacze na baterie są tańsze, ale droższe w eksploatacji, bo trzeba co jakiś czas kupować baterie. Można ich używać także np. w piwnicach czy altanach do przepłaszania myszy i szczurów.

Odstraszacze solarne zaś są droższe lecz tańsze w eksploatacji bo zasila je energia słońca. Z tego powodu nie nadają się do stosowania w piwnicach.

Minusem wszystkich odstraszaczy dźwiękowych jest ograniczona powierzchnia działania (od kilku do kilkudziesięciu metrów powierzchni). Poza tym krety się do nich przyzwyczajają i znowu grasują po ogrodzie. Trzeba zmieniać ich ustawienie i co jakiś czas wyłączać.

Kret na pysku ma włosy czuciowe. Za ich pomocą odbiera drgania, np. z odstraszaczy dźwiękowych.

3.Niepodlewanie

Krety nie lubią suchej ziemi. Gdy ogród jest podlewany rzadko lub wcale, wyprowadzają się z niego.

Ulubione miejsce żerowania kretów to trawniki podlewane, z piękną zieloną trawą. W takich miejscach mają mnóstwo jedzenia (m.in. dżdżownice, pędraki, drutowce).

Krety najchętniej ryją pod często podlewanymi trawnikami. Nie lubią suchej ziemi.

4.Kretołapki

Niektórzy robią je sami z pustych, plastikowych rur. Wygodniej kretołapkę kupić. Kret do niej wchodzi, ale wyjść nie da rady. To humanitarny sposób odłowienia kreta, ale pod warunkiem, że często się kretołapkę sprawdza. Złapany kret może bowiem w niej paść z głodu.

Złowionego kreta wypuszcza się na wolność np. na łące.

5. Odstraszające zapachy

Krety mają bardzo dobry węch. Wiele zapachów je odstrasza. Na liście ich nielubianych roślin są aksamitka, bazylia, dziki bez, kocimiętka. Te rośliny warto sadzić np. przy trawniku, na klombach, w warzywniku.

Krety nie lubią zapachu aksamitek. Jednak zasięg ich działania jest mały,

Krety odstrasza także gnojówka z dzikiego bzu. To jednocześnie bardzo dobry naturalny nawóz, którym można podlewać np. trawnik. Niestety, gnojówka z dzikiego bzu ma też minusy: zapach gnoju oraz zwabia ślimaki (trawnikowi nie zagrażają, ale np. papryce - tak).

W sklepach ogrodniczych można kupić gotowe preparaty odstraszające krety, np. w płynie, granulkach, pałeczkach. Nie zabijają one kretów lecz przepłaszają zapachem. Niektóre (w płynie) sprawiają, że dżdżownice i owady pod ziemią zaczynają dla kretów brzydko pachnieć. I krety się wyprowadzają w ogrodu, bo nie mają co jeść.

Jak zrobić gnojówkę na krety i nornice CZYTAJ TUTAJ

6.Środki kretobójcze

To ostateczność w walce z kretem. Do wyboru są np. granulaty i świece dymne. Nie są na 100% skuteczne.

Dzięki szerokim łapom kret ryje z szybkością kilkunastu metrów na dobę. Najbardziej jest aktywny rano.  


11 komentarzy :

  1. Mój kret kopie głównie pod agrowłókniną, wykopuje mi truskawki. Pies jest, ale sporadyczna obecność nie zniechęca krecika do zaprzestania kopania. Widziałam też kopce na świeżo posianej trawie. Kiedy zjawisko się nasili, będę musiała podjąć jakieś środki.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kret nie szkodzi niczemu i nikomu. Jakie sieje spustoszenie? Co najwyżej podkopie kwiat czy warzywo, mi podkopywały dynie czy pomidory, przyklepałam i wszystko rosło dalej. Do tego ziemia z kopców jest pulchna i można jej użyć w innym miejscu w ogrodzie, a to, że ktoś ma mały placek na trawniku, to co z tego? Trawa szybko zajmie i ten obszar. Bez przesady! Apeluję do właścicieli wymuskanych, zielonych, bujnych trawników ponad wszystko - ziemia nie jest tylko nasza, krety i inne stworzenia też mają prawo w niej żyć, dla nich nie ma granic wyznaczonych siatką, tylko ludzie lubią sobie takie granice stawiać. Trochę więcej pokory i poszanowania ziemi, natury...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się w całej rozciągłości. Nie jesteśmy sami na ziemi.

      Usuń
  3. Nie tak dawno oglądałam bardzo ciekawy film o kretach, ale z Twojego wpisu dowiedziałam się wielu nowych rzeczy - choćby o odstraszaniu dźwiękami czy niepodlewaniem. Słyszałam też o sposobie przepędzania kretów polegającym na wkładaniu śledzia do każdego kopca, ale chyba to nieprawda.
    Mnie też się wydaje, że poza irytującymi kopcami na wypielęgnowanych trawnikach, kret przynosi więcej pożytku niż szkody, zjadając wiele szkodników podgryzających zasiane kwiaty i warzywa.

    OdpowiedzUsuń
  4. O śledziu nie słyszałam:)Ale musi być uciążliwe, tak wkładać do każdego kopca. Poza tym to chyba gryzonie wabi...

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie mam polskich znakoow. Nie bijcie tych kretoow tak bezwzgleednie. Wyglaad trawnika to nie jest jednak wyzzsza wartosscc nizz zzycie (jakiekolwiek).
    Polecam siersscc psa myssliwskiego (ja rozdajee znajomym dziallkowcom podszerstek mojego airedale terriera) wetknaacc do wszystkich widocznych dziur (splantowanych kretowisk). Podobno dzialla i krety spierdzielajaa do saasiada.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z sierścią psa myśliwskiego - nie słyszałam. Próbować można:):)

      Usuń
  6. A w ogoole to te przepisy na krety przypominajaa te sposoby na kurzajki.
    Ja najpierw stosowalleem lapis (argentum nitricum), potem specjalny lakier z kwasem salicylowym, potem wsadzillem reekee do dziupli, nasteepnie (ssrodek ostateczny) posypallem kurzem zmiecionym z podllogi kossciolla. Nic nie pomogllo. Olallem sprawee, niech sobie kurzajki beedaa. Przyszedll dzienn, w ktoorym tynkowallem coss reecznie, jakiess dziury w tynku (w posspiechu nie zallozzyllem reekawiczek gumowych) i w przerwach odrdzewiallem taczki, przy czym odrdzewiacz Fosol tezz dostall siee na moje dllonie. W efekcie chemicznego poparzenia odbudowall mi siee nowy naskoorek - juzz bez kurzajek. Zzaden dermatolog nie poleci tego sposobu. I zzaden zawodowy ogrodnik nie zdradzi skutecznego sposobu na krety.

    OdpowiedzUsuń
  7. Niepodlewanie to akurat nie jest żaden sposób, ponieważ bez wody nie będą rosły rośliny, więc ta metoda całkowicie odpada. Myślałam raczej o siatce na krety. Chroni ogród przed kopcami i nie robi im krzywdy. Siatkę myślałam, żeby kupić z większym oczkiem ok. 14x20mm Stop kop. Aby też nie blokować systemu korzeniowego roślin.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajny artykuł. Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...