Translate

Dynie na ugorze - przygotowanie ziemi

Czy można uprawiać dynie na ugorze? Na bardzo słabej, suchej, kamienistej glebie. I porośniętej chwastami. Oto doświadczenie Niepodlewam.

Inspiracją uprawy dyń na ugorze był prezent – pożyteczne mikroorganizmy glebowe przywiezione w butelce po wodzie mineralnej z festynu w Czeremsze (woj. podlaskie). Więcej CZYTAJ TUTAJ

Aby w następnym sezonie posiać dynie, już przed zimą trzeba przygotować ziemię. Dynia lubi glebę żyzną, a na moim ugorze jest ubita i wybitnie słaba.

Przekopanie całego kawałka tego ugoru jest ponad moje siły.😱 Korzenie sosen, kamienie, chwasty... – trzeba by mieć siłę nadludzką, by podołać. Dlatego wymyśliłam, aby przygotować dołki pod dynie. Resztę zaś zostawić tak, jak jest. Chwasty – mam nadzieję – dynie zagłuszą liśćmi.

1. Dołek pod dynie

Każdy dołek ma po około 40 cm głębokości. Wydobytą ziemię rozrzuciłam obok. Jest bardzo słaba.

Dołki mają po około 40 cm głębokości.
----------------------

2. Trochę pożytecznych mikroorganizmów

Każdy dołek podlałam wodą z małym dodatkiem prezentu, czyli pożytecznych mikroorganizmów glebowych. Dołki będę podlewać co 1-2 miesiące (w zależności od pogody) aż do siewu dyni w maju.

Pożyteczne mikroorganizmy glebowe
---------------------

3. Resztki na dno

We wszystkich dołkach na dno włożyłam resztki ogrodowe, np. paprykę po zbiorze owoców. Normalnie trafiłyby na kompost.

Na dnie zostały ułożone resztki roślinne.
---------------------

4. Mączka bazaltowa

To naturalny nawóz działający wolno. Nie jest wypłukiwany z ziemi przez deszcz. Mączka bazaltowa poprawia także strukturę gleby, dzięki czemu lepiej magazynuje wodę. Dlatego posypałam nią resztki ogrodowe.

Mączka bazaltowa to naturalny nawóz, który zatrzymuje też wodę w ziemi.
-------------------

5. Obornik ze słomą

Na mączkę bazaltową nałożyłam – równo z powierzchnią ziemi – obornik krowi ze słomą. Dostałam go od zaprzyjaźnionego rolnika.

Świeżutki nawóz prosto z obory😎
------------------

6. Ziemia po papryce

Obornik cienko przykryłam ziemią z doniczek po papryce (rosła w ziemi kompostowej). Chodziło mi o to, by w dołku zadomowiły się różne pożyteczne mikroorganizmy, w tym dżdżownice.

Obornik został posypany ziemią kompostową, w której rosła papryka.
------------------

7. Ściółka z liści

Dołki wyściółkowałam liśćmi z ogrodu. Nie miałam ich zbyt wiele. Dlatego ściółka musi być uzupełniona jesienią.

ściółka z liści. 

W sumie przygotowanie ugoru pod dynie zajęło mi godzinę. Udało mi się przygotować 5 dołków. Na tyle wystarczyło obornika. Każdy dołek zaznaczyłam patykiem. Dynie zostaną posiane w maju.😎

Każdy dołek pod dynie został zaznaczony patykiem.



4 komentarze :

  1. Na dno można wrzucać jeszcze grubsze resztki, jak na przykład, drobne gałęzie. Szybko się nie rozłożą, ale świetnie będą magazynować wodę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe. Mój ogród, to właściwie ugór w całości, ale my zapaleńcy próbujemy to zmienić naszą bardzo ciężką pracą. Sposób na dynie w naszym wykonaniu jest ciut inny i mniej pracochłonny. Mamy takie miejsce w ogrodzie, gdzie jeszcze nic nie urządziliśmy,a jest to naturalny dół(w przyszłości może uda się urządzić oczko wodne) więc panoszą się tam piękne dynie. W kilku miejscach robimy na nie miejsca i gromadzimy resztki tak jak na kompoście. Wiosną formujemy z tego ładnie wyglądające niewielkie wzniesione,okrągłe poletka, robimy lekki dół i wypełniamy przerobionym kompostem. Siejemy dynie. Jeszcze nas nie zawiodły. Oczywiście co roku wymieniamy warstwę żyznej ziemi. Kiedyś pokazałam je na moim blogu. Pozdrawiam:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym roku rosły tam też patisony i bardzo dobrze plonowały:):):)

      Usuń
    2. Czyli dynie i patisony na dobry początek:)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...