Jest wyjątkowy - zrekonstruowano go na podstawie obrazów, dokumentów i wykopalisk archeologicznych. W Ogrodzie Branickich w Białymstoku czas został cofnięty do XVIII w. To gratka dla koneserów. Szczególnie polecam partery haftowane bukszpanem i roślinami, które dziś kojarzą się z wiejskimi ogródkami.
Wstęp:
bezpłatny
Godziny otwarcia:
* od 1 kwietnia do 30 września - godz. 6-24
* od 1 października do 31 marca - godz. 6-22
|
Ogród Branickich w Białymstoku (lato). |
Ogród jest położony przy Pałacu Branickich (z przełomu XVII i XVIII w.) w centrum Białegostoku. Zaprojektował go słynny architekt Tylman z Gameren.
Przez dziesiątki lat ogród był w stylu a la barokowym. Nie był jakoś specjalnie zaniedbany, ale i niczym szczególnym się nie wyróżniał.
Dopiero jego renowacja w 2011 r. sprawiła, że teraz to miejsce wyjątkowe.
|
Współczesna mapa Salonu Ogrodowego, który jest tylko częścią (najciekawszą) Ogrodu Branickich w Białymstoku. |
Pałac należał kiedyś do Branickich, jednego z najbogatszych rodów w Europie, skoligaconych z królem Stanisławem Augustem Poniatowskim (który zresztą tu bywał). Dziś mieści się w nim Uniwersytet Medyczny w Białymstoku.
|
Ogród Branickich był kiedyś salonem pod gołym niebem - to rysunkowa relacja z połowy XVIII w. |
Najciekawszy - moim zdaniem - jest tzw. Salon Ogrodowy na tyłach Pałacu. Wypełniają go głównie kwiaty, które dziś są postrzegane jako zwykłe: dalie, pysznogłówki, lwie paszcze, nasturcje, tulipany, słoneczniki...
Ich dobór nie jest przypadkowy. Rośliny wybrali historycy z książek słynnego przyrodnika XVIII-wiecznego ks. Krzysztofa Kluka.
|
Wszystkie rośliny dobrali historycy na podstawie książek XVIII-wiecznego przyrodnika ks. Krzysztofa Kluka. Wśród nich są m.in. szarłaty i aksamitki (lato). | | |
|
|
|
Nasadzenia parter są zmieniane dwa razy w roku - na wiosnę i na lato. Na zdjęciu: kwiaty letnie i cytryny w donicach. | |
|
|
Ostróżki, goździki, lwie paszcze wyglądają wyjątkowo na tle Pałacu Branickich. |
Bardzo ciekawe dla miłośników ogrodów są partery (rodzaj kwietników) haftowanych bukszpanem i właśnie roślinami z książek ks. Kluka. Odtworzono je z dawnych rycin oraz na podstawie wykopalisk archeologicznych. W sumie jest ich 8, w tym 4 z fontannami (także zrekonstruowane na podstawie wykopalisk).
|
Partery haftowane bukszpanem (wiosna). |
|
|
|
|
Obwódki z ciętego bukszpanu. |
|
Jedna z rycin, na podstawie której zrekonstruowano Ogród Branickich. |
Za czasów hetmana Jana Klemensa Branickiego - najsłynniejszego mieszkańca Pałacu - w Salonie Ogrodowym były również szpalery drzewek w donicach: moreli, laurów i cytryn.
Dziś latem są tu zawsze cytryny - niektóre nawet kwitną.
Zgodnie z modą XVIII-wieczną pomiędzy parterami są ustawione rzeźby - każda coś lub kogoś symbolizuje (taka też była kiedyś moda).
|
Szpaler cytryn w donicach. |
Na pewno Ogród Branickich daje obraz o dawnej modzie ogrodowej. Rośliny, które kiedyś sadzono przy pałacach, obecnie są często uważane za pospolite.
|
Karłowe słoneczniki - w tle strzyżony grab, rzeźby i park. |
Warto zwrócić uwagę na wypełnienia między rabatami. Są wykonane z tłuczonej cegły i marmuru, tak jak to robiono w ogrodach pałacowych w XVIII wieku.
|
Wypełnienie z czerwonej cegły. |
Ciekawym elementem Ogrodu Branickich jest dawna ptaszarnia. Można do niej wejść (wstęp wolny) i odpocząć podczas spaceru.
|
Obecnie dawna ptaszarnia jest nazywana Pawilonem pod Orłem. Tak wygląda z bocznej bramy pałacowej (jesień). |
Zrekonstruowany został także dziedziniec od frontu Pałacu Branickich - tu też rosną wyłącznie rośliny (m.in. lipy), jak za czasów Branickich. Obraz, który m.in. posłużył do odtworzenia nasadzań, można obejrzeć ulicę dalej (na Kilińskiego) w Pałacyku Gościnnym.
W planach jest rekonstrukcja parkowej części ogrodu na tyłach Pałacu. Dziś w stylu a la angielskim i nieciekawa dla koneserów roślin. Ale pospacerować można:)
|
Parkowa część ogrodu (za szpalerem grabowym w tle) czeka jeszcze na rekonstrukcję. |
|
|
|
Grab strzyżony według mody z XVIII wieku (jesień). |
O, ciekawe. Tak pięknie jest jeśli do odnowionego budynku dodaje się ogród w stylu pasujący do całości. Musze latem odwiedzić!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Polecam:) Ja czekam jeszcze na rekonstrukcję parku przy Salonie Ogrodowym.
OdpowiedzUsuń