Sypać nie sypać - oto jest pytanie. Kiedyś byłam przeciwniczką, bo wiadomo, że sól szkodzi roślinom i łapom psów. Zmieniłam zdanie po śmiertelnym wypadku pewnej osoby - poślizgnęła się na ścieżce idąc do samochodu przed własnym domem jednorodzinnym.
Co sypać?
Odradzam sól kuchenną, czyli chlorek sodu (NaCl), bo niewiele jest roślin, które ją tolerują. Lepiej wybrać sól magnezową - chlorek magnezu (MgCl) albo ewentualnie sól potasową - chlorek potasu (KCl). Obie te sole są zresztą nawozami ogrodnicznymi (i w sklepach ogrodniczych się je kupuje), wytwarzanymi z naturalnych składników.Sole sprawiają, że woda zamarza w temperaturze niższej niż 0 stopni Celsjusza. Dlatego usuwają oblodzenie.
Sole magnezowa i potasowa są bezpieczniejsze dla roślin, łap zwierząt domowych, bruku, butów. Wzbogacają glebę z magnez albo potas. Oczywiście nie oznacza to, że można je sypać bez umiaru. Jak każdy nawóz w nadmiarze szkodzą. Poza tym zawarte w nich chlorki nie wszystkie rośliny dobrze tolerują.
Chlorków zawartych w solach nie znoszą np.:
*paprocie*porzeczki białe i czerwone
*agrest
*malina
*jeżyna
*truskawka
*sałata
*cebula
*pomidory
*fasola
*ogórki
*papryka
*wiśnia
*czereśnia
*większość iglaków (wyjątek to np. sosna czarna).
Zamiast soli częściej używam piasku, który jest całkowicie neutralny dla roślin. Oczywiście nie rozpuszcza on lodu, a jedynie sprawia, że jest mniej śliski.Testowałam też trociny i popiół z kominka, ale się nie sprawdziły.
O roślinach, które dobrze tolerują sól (także kuchenną) oraz spaliny CZYTAJ TUTAJ
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz