W ogrodach uprawia się różne gatunki berberysów. Najpopularniejsze to zwyczajny oraz Thunberga. Owoce wszystkich są jadalne. Nie jest łatwo je zebrać, ponieważ gałęzie berberysów mają kolce.
![]() |
Owoce berberysu nadają się na soki, a także konfitury i nalewki. |
Ten przepis znalazłam w książce „Doświadczone sekreta smażenia konfitur i soków” z 1880 roku, napisaną przez Florentynę i Wandę (nazwisk nie podały). Sok przydaje się np. przy przeziębieniach.
Sok z berberysu - jak zrobić
Składniki- 1 kg cukru
- 0,5 kg berberysu
- Woda
Cukier wsypać do garnka. Dodać wodę, tyle aby wyszedł gęsty syrop. Wolno podgrzewać, by cukier się rozpuścił.
Owoce berberysu opłukać w zimnej wodzie. Wrzucić do wrzącego się syropu. Zagotować i wyłączyć ogień. Gdy trochę przestygnie, znowu zagotować i wyłączyć ogień. Powtórzyć kilka razy.
Gorący syrop przecedzić, wystudzić i przelać do wyparzonych butelek.
W oryginalnym przepisie nie ma nic o pasteryzacji. Ja jednak zawsze wolę wszystkie soki pasteryzować.
Warto wiedzieć
*Przetwory z berberysu zawierają berberynę. To nie do końca poznana substancja, która m.in. niszczy pierwotniaki i ma działanie przeciwzapalne. Jako lek berberys był stosowany w medycynie babilońskiej i indyjskiej. W średniowieczu jego korą leczono malarię i żółtaczkę.*Sok z berberysu nie ma aż takiej mocy, by zwalczyć malarię. To domowy środek stosowany np. przy przeziębieniu czy biegunce.
*Przetworów z berberysu powinny unikać kobiety w ciąży oraz kandydaci na zawodowych żołnierzy.
Nie są one jednak trujące. Berberyna, zawarta w owocach berberysu, powoduje, że w krwi pojawia się czasowo więcej bilirubiny niż zwykle. To może skutkować bardziej intensywną żółtaczką noworodkową. Kandydaci na żołnierzy zaś mogą nie przejść rygorystycznych badań lekarskich.
Jest też plus: więcej bilirubiny we krwi powoduje lekkie zażółcenie skóry, przypominające opaleniznę. Efekt jednak szybko mija.
![]() |
Owoce berberysów są bardzo lubiane przez ptaki. |
Krzew z pewnością widziałam, tylko nie znałam jego nazwy. I znów się czegoś nowego dowiedziałam:))
OdpowiedzUsuńOoo a tego nie wiedzialam:)
OdpowiedzUsuńBerberys jest wspaniałym krzewem - ma ozdobne liście, owoce, no i kwiaty! Ja najbardziej lubię berberys w porze kwitnienia - ma mnóstwo prześlicznych, pachnących kwiatów, do których zlatują się pszczoły i inne bzykacze - w sumie to głównie po to mam berberysy w ogrodzie :). Nie znałam natomiast właściwości jego owoców.
OdpowiedzUsuńNiech no tylko mi te nasze wypierdki porządnie wyrosną i zaczną robić więcej niż trzy owoce!:-)
OdpowiedzUsuńMam berberysy, ale nigdy dotąd nie roiłam z nich przetworów. Zjadały owoce tylko ptaszki zimą:)
OdpowiedzUsuńCoś jest w takiego specjalnego w zapachu berberysu:) Ładny, ale w domu byłby meczący. Co innego róże:)
OdpowiedzUsuń