Z jesiennych liści można zrobić ziemię liściową. Jest lekka, w sam raz do siewy, robienia rozsady oraz ukorzeniania sadzonek.
Ziemię liściową robi się z opadłych jesienią liści. |
Zamiast wyrzucać opadłe jesienią liście, lepiej je przekompostować. Można je wrzucać do kompostownika, gdzie trafiają wszystkie resztki z ogrodu i kuchni. Wtedy będzie jednym z wielu składników kompostu.
Jeśli ma się kilka kompostowników, jeden warto przeznaczyć
tylko na jesienne liście. I zrobić ziemię liściową. Jest lekka, przepuszczalna,
bardzo dobra do siewu nasion i robienia rozsady warzyw oraz kwiatów. Nadaje się
też do ukorzeniania sadzonek.
Przepis na ziemię liściową:
- Metr sześcienny jesiennych liści (taką objętość ma przeciętny kompostownik)
- 2 wiadra dojrzałego kompostu
- 2 kg popiołu drzewnego, np. z kominka, albo granulowanego wapna kredowego (do kupienia w sklepie ogrodniczym)
- Kilka garści preparatu przyśpieszającego kompostowanie albo nawozu z azotem, np. mocznik, obornik granulowany bydlęcy, kurzak granulowany
Liście wsypuje się do kompostownika warstwami. Każdą
posypuje się pozostałymi składnikami. Po pół roku zawartość kompostownika można
przerobić. Po roku ziemia liściowa jest gotowa.
Jednym z dodatków, który dodaje się do liści, jest nawóz azotowy, np. kurzak granulowany |
A co zrobić, jeśli nie ma czasu, ochoty i sił na przerabianie kompostu?
Przeczytaj także: Jak przerabiać kompost, by się nie narobić
Gdy liści jest bardzo dużo
Metr sześcienny liści zgrabia się z małego trawniczka.😉 Jeśli
liści jest dużo więcej, można z nich usypać stos i tak zostawić wiosny (bez
posypywania składnikami z przepisu podanego wyżej). Na liście popada deszcz i
śnieg, rozpocznie się proces rozkładu. Jeśli będą tam liście dębowe, garbniki
zostaną wypłukane.😎
Do wiosny pryzma liści zmniejszy się kilka razy. Dopiero wtedy
liście można przełożyć do kompostownika i dodać pozostałe składniki.
Ziemia liściowa nadaje się np. do robienia rozsady pomidorów. |